Napływają do nas kolejne Wasze relacje, które dają nam moc i motywują do dalszej ciężkiej pracy. Stawiamy sobie poprzeczkę wyżej – chcemy nie tylko adoptować, ale DOPASOWYWAĆ.
Co
„…Zanim trafił pod naszą opiekę uległ wypadkowi…”
Tak było, ale na szczęście to już historia. Historia trudnej metamorfozy zakończona happy-endem:)
Next właśnie znalazł swoich Dopasowanych Kompanów!
Standardowo trzymamy kciuki!
PS
I to nie
Mimo, że wakacje, a pogoda za oknem pozostawia wiele do życzenia – mamy dla Was super wiadomość!
Benek i Grej właśnie znaleźli swoje domy. Trzymajcie kciuki za kolejne dopasowane
Nowe wieści od naszego poczciwego dziadka. I to dobre!
Po wykonaniu pełni badań już wiemy, co dalej z Kartoszkiem. Chłopak ma zrośnięte kręgi, stąd jego problemy z ruchem i
Kiedy przestajemy marzyć, umieramy…
Kartoszek walczy o każdą chwilę, nie traci siły ducha. Próbuje wstawać na swoich chybotliwych nóżkach. Iskierka nadziei nieustannie w nim się tli. Porzucony przed
Znaleziony na początku czerwca, poturbowany, połamany „pies z 50-tki” odpuścił już szpital i przeprowadził się do hotelu dla zwierząt. Noga goi się prawidłowo, lekarze dokonali cudu składając tak
To co przeszedł ten pies nie mieści nam się w głowach. 9 czerwca do weterynarza, u którego szczęśliwym trafem była nasza wolontariuszka, przyszedł starszy człowiek z zapytaniem czy
„Zwyczajne” zaniedbanie czy celowe wyrzucenie na ulicę? Nie wiemy, bo i skąd. Kartoszek nie powie nam, jaka była jego historia. Ale to, co widzimy, mówi, że była ciężka.
Kartoszek
Pies znaleziony przy krajowej 50-tce na wysokości Stanisławowa.
W wyniku wypadku komunikacyjnego pies miał poważnie złamaną łapę.
Pomimo braku środków finansowych pies został przyjęty do fundacji i trafił do