Historia o małym świecie, ale gdzieś też o zaufaniu do nas❤️
Nasz Paweł, u którego w hotelu od lat mieszka kilka naszych psów zajmuje się też psimi sportami. W sprawie psiego sportu prowadził ostatnio kurs w Szczecinie (Paweł jest w Raciborzu dodam).
I tam poznał panią Ele. W trakcie przerwy na lunch sobie rozmawiali i Pani Ela powiedziała ze wspiera od lat taką fundacje. Była Wirtualnym Opiekunem psiaka, ale on poszedł do adopcji i postanowiła przenieść swoją comiesięczną darowizną na kolejnego potrzebującego.
Od słowa do słowa okazało się, że pierwszym psiakiem był nasz niewidomy Mikołaj , a ten kolejny to Travis.
Zarówno Mikołaj kiedyś i Travis w jednym hotelu rezydowali – właśnie u Pawła.
I tak nastąpiło połączenie Wirtualnego Opiekuna z podopiecznym❤️
Pani Eli dziękujemy za wsparcie w imieniu Travisa. A Was zachęcamy do Wirtualnej Opieki nad wybranymi naszymi podopiecznymi.
Pod linkiem możecie znaleźć swojego wybrańca