Sobota, 9 czerwca
Nasz osierocony źrebaczek je za dwóch. Miewa zaparcia i niestety słabe nogi niepokojąco się wyginają. Uczymy więc malca chodzić, a nawet biegać – dzięki temu pobudza się perystaltyka jelit i wzmacniają mięśnie. Opieka nad nim to wielka radość, ale i ciężka praca. Pomóż wykarmić Syriusza (to jego oficjalne imię), pieszczotliwie nazywanego Syrkiem. Wesprzyj zbiórkę na wykarmienie i odchowanie malucha! Dziękujemy z całego serca!
Poniedziałek, 28 maja
Próbowaliśmy przystawić małego do matki zastępczej. Niestety klacz go odrzuciła. Nie ma rady, źrebak jedzie do Azylu, gdzie będziemy karmić go z butelki. Czeka nas ogrom pracy, bo Ptyś (tak go roboczo nazywamy) będzie jadł co 2 godziny (w nocy również) przez kilka najbliższych miesięcy. Bardzo potrzebujemy pomocy Wolontariuszy, którzy będą mogli dyżurować przy dzieciaku oraz pomocy finansowej na zakup mleka dla źrebiąt. Kochani! Ten malec ma tylko nas i Was. Prosimy! Wesprzyj zbiórkę. To walka o życie!
Uwaga kochani!
Mamy stan alarmowy i rozpaczliwie błagamy o pomoc. Walczymy o życie tego 18 godzinnego źrebaka. Jego mama – przez nieodpowiedzialność ludzi – zmarła przy porodzie. Źrebak 18 godzin nie jadł nic poza mlekiem krowim z wodą. W trybie pilnym pojechał do kliniki na przyjęcie siary i kroplówki. W klinice spędzi co najmniej kilka dni a każda doba to 1500 zł! Nie było czasu na zastanowienie, a teraz płacz bo „jak my zapłacimy”? Koszty mogą sięgnąć 10 tys zł. Później zostanie tylko karmienie mlekiem zastępczym co 2 h kolejne kilka miesięcy. Błagamy o pomoc finansową!
[/vc_column][/vc_row]