Życie plecie różne scenariusze. Zawsze staramy się znajdować dla naszych psów jak najlepsze domy i dokładamy wszelkich starań, by mieć pewność, że są w dobrych rękach. Niestety, nie da się wszystkiego przewidzieć, chociaż bardzo byśmy chcieli. Czasem psy wracają z adopcji. Nie jest ich wiele może kilka procent ze wszystkich, które wydajemy, ale przy adopcjach nie da się zupełnie tego wykluczyć.
Mela, owczarka niemiecka, którą uratowaliśmy z lasu w strasznym stanie. Jej los poruszył serca wielu tysięcy ludzi. Kiedy oddawaliśmy ją nowemu opiekunowi, byliśmy pewni, że od tej pory czeka ją tylko szczęście.
Niestety Mela straciła opiekuna i wróciła pod opiekę fundacji. Razem z nią wzięliśmy jej „brata” Niko – pięknego labradora, którego bardzo kocha. Nie mamy złudzeń: znalezienie dobrego domu dla dwóch dużych psów jest trudniejsze niż dla jednego, ale bardzo nie chcemy tej dwójki rozdzielać, bo to byłaby dla nich straszna tragedia.
Psy są w bezpiecznym miejscu, ale to tylko dom tymczasowy. Potrzebujemy pomocy, aby znaleźć im dobry dom i utrzymać je do czasu adopcji. Zachęcamy do udostępniania informacji o psiakach i wpłat.