Budujemy Dom dla Zwierząt

12 wrz 17
1
0

To piękne, wspaniałe miejsce. Cudowne siedlisko, 6 ha łąk, zaciszny zakątek, w którym szczęście odnajdą nasi Bracia Mniejsi, których człowiek poniżał, bił, głodził, wykorzystywał do granic wytrzymałości – a potem przeznaczył na śmierć. Prace ruszyły pełną parą. Wolontariusze pracowali w pocie czoła, korując słupy i grodząc padoki. Nasz sen powoli staje się jawą. Nie kryliśmy wzruszenia, kiedy przyjechały pierwsze konie – głównie ocaleńcy z targów śmierci i transportów rzeźnych. I chociaż tego nie planowaliśmy, rogienickie stadko powiększyło się o kolejnych, ocalonych mieszkańców. Obok 8 klaczek, byczka Jurka i czterech kóz – ostatnio pojawiła się w nim przecudnej urody jałóweczka Karolcia, którą udało się wyrwać spod rzeźnickiego haka, a także „świnek” Pumba. To te wspaniałe zwierzaki są sercem Domu dla Zwierząt. To dla nich tak ciężko pracujemy. Po koszmarze, jaki mają za sobą zasługują na szczęście, wolność – spokojne, radosne, beztroskie życie.
Mamy jeszcze wiele do zrobienia. Przed zimą musimy ocieplić budynki, aby osłabione zwierzaki nie chorowały. Musimy też postawić wiaty dla koni, ogrodzić kolejne padoki i siedlisko. Wszystko to, by nasi podopieczni byli bezpieczni! Pomóż nam – prosimy!

Kategoria Aktualności
Top