Historia
Gwiazdka trafiła do nas pod koniec grudnia.
Ot taki prezent zgotował jej były „opiekun” na święta. Leżała wycieńczona w śniegu, była w cieczce, z ogromnymi guzami listwy mlecznej.
Dziś Gwiazdka jest już po zabiegu jednostronej mastectomi, rokowania są bardzo pomyślne.
Ktoś bardzo zaniedbał tą młodą, 4 letnią sunię, na szczęście trafiła do nas na czas.
Gwiazdeczka dała nam się poznać z samych dobrych stron.
Jest suczką wyjątkowo lubiącą pieszczoty i wylegiwanie się u boku opiekuna. Czaruję wszystkich swoim spojrzeniem niczym kot ze Shreka.
Ma stabilny charakter i dobrze odnajduje się w różnych, nawet nieco bardziej stresujących sytuacjach, np. takich jak wizyty u weterynarza.
W domu tymczasowym zamieszkuje z innym psem, z którym relacje układają jej się poprawnie.
Akceptuje również koty.
Od kilku tygodni zaznajomia się z wielkim miastem i trzeba przyznać że radzi sobie świetnie!
Żeby nie było, że nasza Gwiazda jest psem wyłącznie kanapowym musimy zaznaczyć, że do pełni szczęścia potrzebna jest jej również codzienna dłuższa wizyta w parku i spotkania z psimi kumplami z dzielnicy.