Ogłoszenie organizacyjne.
Kochani jak wiecie jest nas tylko 4. Niestety nastał moment w którym z powodów rodzinnych ja czyli Ola będę przez 2 tygodnie mniej dostępna. Zostają dziewczyny które łączą Fundację z pracą i życiem prywatnym. W związku z tym prosimy o wyrozumiałość jeśli będziemy odpowiadać lub odpisywać z opóźnieniem a telefon fundacji będzie wyłączony. Postaramy się jak najszybciej reagować ale czasem może to potrwac dłużej niż do tej pory. Jednocześnie wstrzymujemy przyjmowanie nowych psów do fundacji conajmniej do końca lutego.
Wraz z Bartkiem bardzo proszę o wyrozumiałość
Ola Grynczewska
UWAGA!
Mamy problem.
Toffika wózek nie wytrzymał (niestety ale nie ma wózka odpornego na Toffika). Paweł wielokrotnie coś naprawiał ale już niestety nie uda się więcej. Toffik nie ma wózka, dlatego każda złotówka jest na wagę złota. Ponieważ pojawiły się spekulacje iż nie mamy na co wydawać pieniędzy, stąd te „wymysły”.Nie jest prawdą, że nie doceniamy tańszych firm. Aktualny wózek, który ma Toffik, jest też firmy Eddies Wheels. Są to najmocniejsze i najlżejsze wózki na świecie- według specjalistów. Chcemy kolejny taki wózek dla Toffika, ponieważ po pierwsze: przetrwa on najdłużej i wiemy jak dobrze się sprawdza. Prosimy o zrozumienie. Toffik to
Kochani, zostaliśmy zgłoszeni do konkursu KRAKVET: Głosowanie – Pomoc dla schronisk – Styczeń 2016. Mamy niezwykłą szansę na zdobycie karmy dla naszych podopiecznych! Do końca stycznia można oddać głos na wybrane schronisko/fundacje na forum sklepu Krakvet (www.krakvet.pl/forum). Wygrana organizacja dostanie nagrodę – bon na kwotę nawet 10 tys. zł! Bon ten umożliwia zakup karmy dla zwierząt w sklepie internetowym. W ostatnich tygodniach przyjęliśmy kilkanaście nowych psów, min. z owianego tragiczną sławą schroniska w Kotliskach. W ciągu 3 lat działalności uratowaliśmy ponad 500 psów. Dla tych bezbronnych, bezdomnych i pozbawionych opieki zwierząt staliśmy się ostatnią szansą. Tymczasem jedyną nadzieją i wsparciem
Wczoraj na fb pojawiło się info o cieżarnej bezdomnej mikrosuni pod Płońskiem. Dziś o 10:00 rano wsiadłam z Olą (prezes Fundacja Zwierzęca Polana) w samochód by zabrać maleństwo z ulicy i przewieźć do kliniki w Warszawie. Gdzieś w okolicy Naruszewa niedaleko lasu, gps wyprowadził nas w pole, a raczej w ten las i tam właśnie w oddali zobaczyłyśmy snującego się owczarka niemieckiego. Oczywiście reakcja mogła być tylko jedna. W tył zwrot i za psem do lasu. Cała akcja trwała dosyć długo bo przestraszony pies uciekał przed nami. Położył się w kupie śniegu i obserwował nas z daleka. Na szczęście zabrałam ze sobą puszkę karmy i po jakimś czasie psiak się przekonał by do nas podejść. Zmarźnięty, już lekko wychudzony. Wsiadł za jedzeniem do samochodu.
Co musi się dziać w życiu psa, by ten płoszył się i bał dosłownie wszystkiego? A jedyną jego obroną była agresja? Nie wiemy, czy to inne psy tak dały się we znaki, czy ludzie. Może jedno i drugie? Może coś więcej? Nie wiemy. Wiemy za to, że Tamet „na wszelki wypadek” cały czas próbuje walczyć o życie. Zachowuje się tak, jakby w każdej sekundzie mogło stać się najgorsze. Czy to badania weterynaryjne, karmienie, smycz, cokolwiek. To maleństwo, zaledwie ok. 2.5 roczne, ma przed sobą wiele pracy, ogrom barier do pokonania. Jednak bardzo powoli daje postępy, na razie bardzo wstępne odczulanie
Schronisko w Kotliskach okryte jest złą sławą. Od lat dochodziło tam do zaniedbań i rażącego traktowania podopiecznych. Gmina Leszno postanowiła zmienić los zwierząt ze swojej gminy i od maja 2015 zaczęliśmy współpracę przejmując tyle psów, które jeszcze nie trafiły do schroniska, ile tylko byliśmy w stanie.
Były to, między innymi:
– Siggy : https://www.fundacjazwierzecapolana.org/siggy/
– Kurka: https://www.fundacjazwierzecapolana.org/kurka/
– Dziurawiec: https://www.fundacjazwierzecapolana.org/dziurawiec/
– Kuk : https://www.fundacjazwierzecapolana.org/kuk/
– Emili : https://www.fundacjazwierzecapolana.org/emili/
Po tym „wstępnym rozpoznaniu” postanowiliśmy, że to jeszcze mało i zaczęliśmy przejmować psy bezpośrednio ze schroniska. Udało nam się do tej pory zaopiekować:
– Nutka https://www.fundacjazwierzecapolana.org/nutka/
– Elena https://www.fundacjazwierzecapolana.org/elena/
– Aza https://www.fundacjazwierzecapolana.org/azunia/
– Kruki https://www.fundacjazwierzecapolana.org/kruki/
– Mark https://www.fundacjazwierzecapolana.org/mark/
– Maniek https://www.fundacjazwierzecapolana.org/maniek/
– Mario https://www.fundacjazwierzecapolana.org/mario/
– Korin https://www.fundacjazwierzecapolana.org/korin/
–
Mamy już długo wyczekiwane wyniki badań, które pokazały, że chłopak ma zdrową trzustkę. To bardzo ważna i dobra wiadomość. Wiemy już teraz, że tylko tarczyca będzie wymagała „specjalnego traktowania”, jeśli chodzi o organy wewnętrzne.
Jeśli chodzi o stan skóry, to też jest coraz lepiej. Spokój, dobre traktowanie, odpowiednie żywienie i nieustające kąpiele bardzo pomogły Leosiowi. Sierść (ta, która wcześniej nie wypadła) odżywiła się i wygląda bardzo dobrze. Zaczerwienienia, stany zapalne, wysięki prawie całkowicie się cofnęły a i nowe włoski nieśmiało zaczynają porastać naszą chudzinę.
Leo cały czas ma ogromny apetyt, nie opuszcza go ciekawość świata, ludzi i innych zwierząt. Bardzo