Jeszcze miesiąc temu „kolejna ofiara pseudo-hodowli”, dzisiaj – szczęśliwie adoptowana.
Przeszła trudną drogę, przez którą przeprowadziła ją Ewelina – jeden z niezastąpionych domów tymczasowych współpracujących z nasza fundacją.
Ewelina – dziękujemy. Dalia trzymamy kciuki na nowej drodze życia:)
Dziękujemy za hojność wszystkim, którzy wsparli nas w działaniu na rzecz Dali.
W dniu 16.08 na terenie Drwalewa (okolice Grójca, mazowieckie) przy drodze krajowej nr. 50 znaleziono sukę owczarka niemieckiego. Według sąsiadów została wyrzucona ale my mamy jeszcze resztki nadziei. Młoda, łagoda i ogarnięta.
Może jednak ktoś szuka?
Jesteśmy dwa zupełnie nowe polanowe psy! Bo wiecie, czasem jest tak, że pies ma dom, a potem nagle go nie ma. Dlaczego? Nie wiemy. Ale my już wiemy, że czasem jest tak, że człowiek takiego psa bierze i wyrzuca, bo… bo tak. I wtedy pies już nie ma domu.
Albo może też być inaczej, że ten dom niby jest, ale jakby go nie było. Nikt się o psa nie troszczy, nikt go nie karmi, przeganiają z miejsca na miejsce i nikt nawet nie chce drapnąć za uszkiem albo miźnąć po brzusiu. A jak tak nikt nie drapnie i nie miźnie, to
Poniedziałek, 20 sierpnia
SAMSON w poniedziałek, 13 sierpnia został poddany zabiegowi. Cała operacja przebiegła bez żadnych komplikacji – bardzo dziękujemy p. Janowi Treli za podjęcie się przeprowadzenia zabiegu.
Samson wymaga teraz codziennie rehabilitacji, która polega na regularnych spacerach po twardej powierzchni – w czym pomagają nam wolontariusze:)
W piątek, 17 sierpnia Samsona odwiedziła nasza p. weterynarz Żaneta, aby sprawdzić stan nogi Samsona. Rana jest czysta, ładna i sucha.
W sobotę, 18 sierpnia odwiedził nas kowal i uzbroił Samsona w specjalną podkowę, która ma na celu pomóc w rehabilitacji nogi.
Walczymy dalej!
Środa, 25 lipca
Z ogromną przykrością informujemy, że Barry zgasł. Jego ciało poddało się nagle, choć wydawało się, że będzie już tylko lepiej. Żegnaj cudny psie. Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!
A jaki jest sam Barry? Wspaniały! Cierpliwy, stonowany, przyjazny wobec psów i ludzi. Pięknie zachowuje czystość. Lubi spacery, podczas których jest zainteresowany dosłownie wszystkim. Uroczy i kochany pies.
Tak
Uwaga! Pies znaleziony na stacji benzynowej Moya w miejscowości Czerwony Bór. (woj. podlaskie, gm. Zambrów). Waży około 15 kg, sięga „do kolana” (wysokość w kłębie ok.40 cm). Jest wykastrowany i zachipowany (jednak chip nie został zarejestrowany w bazie).
Czy ktoś go szuka? Ktoś rozpoznaje? UDOSTĘPNIAJCIE!
Kontakt: [email protected]
8 lipca na Bulwarach Wiślanych naprawdę sporo się działo. I było wspaniale!
Z radością wzięliśmy udział w tej imprezie! Byli z nami specjaliści z Akademii Psorbona, Sposobu na Psa, Spacerologii Stosowanej, Nie kupuj- Adoptuj. W piknikowej atmosferze mówiliśmy o ważnych rzeczach, takich jak pierwsza pomoc przedweterynaryjna; czy warto adoptować psa; pies w mieście, czy psie sporty – o swoich doświadczeniach rozmawiał z nami Igor Tracz – Mistrz Świata w Psich Zaprzęgach.
Odwiedzający nasze stoisko mogli zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z pupilem i porozmawiać o wszystkim, co dotyczy czworonogów. Sponsorem imprezy była Dolina Noteci. Cieszymy się, że byliście z nami. To był naprawdę