Rysia to młoda, 2-3 letnia sunia, która większość życia spędziła jako dziko żyjący pies. Dopiero uczy się życia z ludźmi. Czerpie z tego coraz większą przyjemność, powoli się otwiera, zaczyna machać ogonem na nasz widok albo jeść smakołyki z ręki. Na razie wciąż obawia się dotyku, ale pracuje nad tym z behawiorystą.
Poszukujemy dla Rysi cierpliwego, spokojnego domu tymczasowego, w którym mogłaby uczyć się życia między ludźmi i przygotowywać do adopcji. Na pewno nie powinna mieszkać z dziećmi, których naturalna żywiołowość mogłaby ją w tym momencie przytłaczać. Najlepiej by było, gdyby mogła zamieszkać w domu z ogródkiem w cichej okolicy.
Rysia przebywa
Mitchie jest 4-letnią, drobną (ok. 12 kg), delikatną sunią, której życie nie oszczędzało. Najprawdopodobniej żyła u kogoś na podwórku jako wiejski pies. W którymś momencie musiała złapać się we wnyki, bo nie ma części łapy. Potem sunia oszczeniła się w beli siana i stamtąd, razem ze szczeniakami, ją zabraliśmy.
Mitchie nie zna człowieka i jeszcze nie potrafi mu zaufać. Strach ją paraliżuje, a w trudnych sytuacjach próbuje uciec. Nie ma w niej agresji, Mitchie nie atakuje, tylko stara się zniknąć. Za to ładnie dogaduje się z innymi psami, jest w stosunku do nich bardzo łagodna.
Opiekun dla Mitchie musiałby być wyjątkowym człowiekiem.
Dlaczego Leo, piękny pies w typie owczarka niemieckiego, nadal nie ma domu? Nie mamy
pojęcia. Jest młody (ma ok 3,5 roku), radosny i energiczny. Powinien być rozchwytywany!
Leo trafił do nas pewnej mroźnej zimy, wyglądając bardziej jak szkielet niż pies. Jego stan był fatalny. Ale on nie tylko się nie poddawał, ale i szybko zaufał – czuł, że chcemy mu pomóc, że o niego walczymy. Od początku był łagodnym, czułym, pieszczotliwym psem, mimo całego zła, które mu człowiek wyrządził. I taki pozostał do dziś.
To jeden z tych psów, z którymi można biegać i wędrować, gdyż Leo przepada za wysiłkiem fizycznym
Londi ma około 6 lat, jest średniej wielkości suczką (waży ok. 23 kg).
Jest łagodna, uległa, obdarzona zrównoważonym usposobieniem.
Wobec ludzi jest cudownym, delikatnym, przyjaznym psem, który przywiązuje się głęboko, czule i na zawsze. Nic nie zastąpi jej kontaktu i zabaw z człowiekiem. Bawić się zresztą uwielbia, szczególnie w aporty czy frisbee. Nie jest to jednak pies wymagający dużego wysiłku fizycznego, raczej dostosuje się do opiekuna, bo zadowolenie go jest dla niej najważniejsze. Może zamieszkać z dziećmi w wieku szkolnym.
Niestety nie lubi innych psów, a ponieważ w jej żyłach płynie krew terriera, ma silny instynkt łowiecki – nie powinna więc mieszkać z
Lori to młoda, ok. 3,5-letnia suczka średniej wielkości (waży ok. 24 kg).
Jest obdarzona przyjaznym usposobieniem, pogodą ducha i sporą dawką przebojowości. Lori jest inteligentna, szybko się uczy, lubi aktywnie spędzać czas.
Jest łagodną i wierną sunią, która szuka kontaktu z człowiekiem, uwielbia pieszczoty i zabawy. Nie powinna mieszkać z małymi dziećmi, ale dobrze odnajdzie się w roli towarzyszki nastolatków. Ładnie dogaduje się z dużymi samcami, jest szansa, iż mogłaby zamieszkać z dużą, zrównoważoną suczką. Nie przepada za kotami.
Jest idealnym psem do domu z ogrodem, w którym będzie mieszkała z ludźmi, chcącymi spędzać z nią czas i uczynić pełnoprawnym członkiem
Laila jest piękną, 8-letnią suczką o charakterze i gabarytach labradora. Jak to labek, jest radosna, łagodna, pozytywnie nastawiona do świata i chętna do nauki.
Uwielbia towarzystwo ludzi, głaskanie oraz zabawy. Laila jest przeciętnie aktywną sunią, może zamieszkać zarówno w domu z ogrodem, jak i w mieszkaniu. Na ogół bardzo dobrze dogaduje się z samcami. Może też mieszkać z dziećmi.
Zachowuje czystość w domu, jest spokojna podczas nieobecności opiekuna.
Laila nie widzi na jedno oko, ale w niczym jej to nie przeszkadza. Najwyższy czas, żeby ta wesoła, przyjazna i zapatrzona w ludzi sunia znalazła swój własny dom.
Laila przebywa w hoteliku koło Raciborza.
Mikołaj został wyrzucony z samochodu, a następnie pod samochód wpadł – tak stracił wzrok. Nie przeszkadza mu to jednak w niczym i zdecydowanie nie jest niedołężnym psem, którym trzeba się w każdej chwili opiekować. Mikołaj świetnie sobie radzi.
Jest grzeczny i karny, w domu nie niszczy, nie brudzi. To wielki łakomczuch – trzeba uważać na zapasy… i jego figurę ;)
Dobrze dogaduje
