Klopsik ma ok. 3 miesięcy, miękkie, bure futerko i wielką ciekawość świata w sobie :) Jest typowym kocim dzieckiem, które wszędzie chce wejść, wszystkim się interesuje, wszystkim się bawi i nie wysiedzi na miejscu dłużej niż kilka sekund. Chyba że się zmęczy, wtedy przychodzi się przytulić i bardzo głośno mruczy… Jest bardzo dobrze wychowanym kotkiem, który doskonale wie, do czego służy kuweta. Nie jest też wybredny przy jedzeniu. Świetnie dogaduje się z innymi psami i kotami. Inny zwierzak jest mu potrzebny jak powietrze, bo Klopsik uwielbia się bawić – nie zostanie więc wyadoptowany na kociego jedynaka. Za to doskonale sprawdzi
Belvita to urocze psie dziecko o wyrazistym charakterze i ogromnym apetycie na życie :) Mała wygląda nam na dziewczynkę, która wie, czego chce, uwielbia się bawić, rozrabiać i szaleć. Dogada się z innymi psami, a z człowiekiem chętnie współpracuje, szybko się uczy i jest pełna dobrych chęci, aby stać się najlepszym psim przyjacielem na świecie. Jest w trakcie treningu czystości. Szuka mądrego opiekuna, który pokaże jej świat i wychowa ją jak najlepiej!
Pamiętajmy, że szczeniak wnosi do domu dużo radości, ale wymaga też odpowiedzialności i czułej ręki; kogoś, kto nauczy ją zasad panujących wśród ludzi.
Belvita mieszka w domu tymczasowym w Warszawie.
Majami jest młodziutkim, niespełna rocznym pieskiem, który od początku miał w życiu pod górkę. Pierwszy rok życia spędził zamknięty w kojcu, bez większego kontaktu z człowiekiem i światem zewnętrznym. Ma teraz wiele do nadrobienia, ale jest nieśmiały i lękliwy. Walczy z tymi cechami dzięki wrodzonej ciekawości – często udaje mu się przewalczyć lęk i obejrzeć nowe rzeczy (a wszystko jest dla niego nowe :) ). Szybciutko nauczył się chodzić na smyczy i teraz czerpie dużą przyjemność ze spacerów w spokojnej okolicy. Błyskawicznie też załapał, że łóżko służy do tego, żeby psu było wygodnie… W pierwszym kontakcie jest wycofany, ale wyraźnie
Młodziutki, bo zaledwie 9-miesięczny psi dzieciak. Los obdarzył go nietypową urodą niedużego wilczka – jest smukły, długołapy, wielkouchy, po prostu cudny! Ale przecież wygląd to tylko część jego uroku. Charakter też ma nasz Groot do zakochania. Jest bardzo energiczny, rozbrykany, uwielbia się bawić. Po niezbyt wesołych pierwszych miesiącach życia dopiero odkrywa uroki bycia szczeniakiem i może się wydawać odrobinę dziecinny, ale bacznie obserwuje człowieka i grzecznie reaguje na komendy. Uwielbia czułości, przytulanie i głaskanie oraz nocne spanie w łóżku razem z człowiekiem :)
Ma wspaniały stosunek do innych psów, zachęca je wesoło do zabawy, ale schodzi im z drogi, jeśli nie
Norka to przeurocze, 4-miesięczne psie dziecko. Jest posłuszna, zwraca uwagę na to, co mówi człowiek i całkiem nieźle rozumie słowo „Nie” ;) Jak to szczeniak – trochę psoci, ale bez przesady. Jest wesoła i skora do zabawy.
Lubi kontakt z człowiekiem, przytulanie, głaskanie i spanie w łóżku… Także z dziećmi chętnie się dogaduje. Inne psy z początku odrobinę ją onieśmielają, ale przy właściwym zapoznaniu ładnie nawiązuje z nimi kontakt.
Świat ją interesuje i zachwyca, wprost chłonie wiedzę! Już dobrze umie chodzić na smyczy, także trening czystości nieźle jej idzie – w domu bez problemu trafia w podkłady.
Jak każdy szczeniak, potrzebować będzie czułego
Orion już drugi raz trafia pod skrzydła Fundacji; niestety wraca do nas po nieudanej adopcji.
Znamy już Oriona dobrze. To wspaniały, bardzo wrażliwy, czuły pies, który kocha swojego opiekuna bardziej niż wszystko inne. Lubi się uczyć (zna już sporo komend i chętnie uczy się kolejnych), lubi zabawy i lubi odpoczywać. Prawdopodobnie bawiłby się cudownie na zajęciach z tropienia.
W domu bez problemów zostaje sam, nie hałasuje i nie niszczy (chyba że coś się położy zbyt blisko jego posłania… Ale wiadomo, że wtedy należy już do psa!).
Orion lepiej się czuje w naturze, na otwartej przestrzeni, niż w środku miasta. Woli biegać na lince,
Ciri została wyrzucona z domu na ulicę. Błąkała się, zdezorientowana, po wsi, zanim trafiła pod skrzydła Fundacji.
Będzie idealną przyjaciółką dla kogoś, kto zna owczarki niemieckie i specyfikę ich rasy. To jeszcze typowa owczarkowa nastolatka (ma ok. 1 roku) – radosna, wesoła, bystra, ale czasem niedelikatna i nieokrzesana. Wymaga czułości, ale i stanowczości. Na pewno rozwinie skrzydła przy kimś, kto chce pracować z psem i spędzać aktywnie czas. Ciri umie zostawać sama i zachowywać czystość. Raczej nie powinna mieszkać z małymi dziećmi, bo czasem ponoszą ją emocje i nie jest tak delikatna, jak powinna być, a podekscytowana skacze.
Ciri mieszka w domu
