Utarło się, że rude to wredne, a to nie prawda. Nazywam się Nora, mam ok. 2 lat i jestem najcudowniejszym rudzielcem na świecie. Jestem bardzo przyjacielską, niesamowicie proludzką sunią i do tego wszystkiego uwielbiam dzieci. Nie wiedząc czemu w czerwcu 2013 roku wraz ze swoim maleńkim szczeniaczkiem trafiłam do Schroniska w Żyrardowie. Młody szybko znalazł dom, a mnie cała sytuacja przerosła i traciłam chęci do życia. Wtedy pomocną dłoń wyciągnęła do mnie Zwierzęca Polana, dzięki której po dziś dzień mieszkam sobie w płatnym hoteliku. Wszystko jest fajnie ale marzę o swoim domu, w którym będę jedynym czworonogiem, gdzie będę kochana
Nazywam się Bartek. Obecna tymczasowa opiekunka pieszczotliwie woła na mnie Kubeł :-) Jestem wyjątkowym egzemplarzem psiaka w typie rottweilera. Mój wygląd budzi respekt… ale tylko wygląd bo ogólnie to jestem pieszczochem i miziakiem. Lubię spokój – przeszkadza mi dziamgotanie kolegi rezydenta. Uważam, że nie ma sensu się produkować i męczyć szczekaniem, gdy nic się nie dzieje. Jestem dostojnym i statecznym panem, który w swoim 4 letnim życiu widział i przeżył wiele. Dzięki temu umiem się zachować i odnaleźć w każdej zaistniałej sytuacji. Toleruje inne czworonogi dopóki nie zajdą mi za skórę. Nie jestem przesadnie aktywny ale kocham spacerować i zwiedzać.