Takiej piękności nie spotyka się często. Czarna jak heban, o cudnej, lśniącej sierści i powalających uszyskach, które podejrzewamy o własne, niezależne od działań właścicielki zachowania motoryczne ;). Oto Adele, średniej wielkości (waży poniżej 18kg), młodzutka (ma zaledwie 2 lata) dziewczynka.
Już na pierwszy rzut oka widać, że to kochany wariatuńcio. Energiczna, żywiołowa, wesoła. Kocha „zabawy z gadżetami”. Będzie je mamlać, kąsać, lizać, ćlamkać, podgryzać. I nie przestanie przy tym machać ogonem. To druga część jej ciała, najwyraźniej korzystająca z osobnego zasilania. Adelcia gania jak torpeda, ciesząc się całym światem. Jest łagodna, inteligentna, wrażliwa. Potrafi kochać. Wiernie i z poświęceniem. Kiedy
To małe, słodkie czupiradło to nasza pupilka, niezwykła Beza vel Wandzia. Taki z niej kochany, łapiący za serce wypłosz. Spójrz na jej rozbrajający uśmiech. Ta kruszyna cieszy się każdą minutą życia, słońcem, trawą, powiewem wiatru, przyjaznym głosem człowieka, a nade wszystko jego bliskością, pieszczotami, dotykiem. Co tu dużo gadać, Wandzia jest chodzącym zacieszem. Pomimo wszystko, bo jej historia jest bardzo smutna. Całe życie spędziła w zamknięciu. Małe, ciasne, ciemne pomieszczenie było wszystkim, co znała do czasu, kiedy w wyniku interwencji zielonogórski OTOZ Animals odebrał ją chorej kobiecie, kolekcjonerce zwierząt. Chora, wyniszczona, łysa, dzika, przerażona psinka trafiła pod opiekę Fundacji Zwierzęca
Oto gość ! Maleńki (waży tylko 8 kg, przyjacielski czterołap. Ma zaledwie 1,5 roku, więc to taki psi podlotek, chociaż uroku ma tyle co prawdziwy mister! Słodki, łagodny, swoją skromnością potrafi roztopić serducho. Wie, że nie wypada się chwalić, dlatego w życiu by nie przyznał, że zasady psiej etykiety ma w małym pazurku. Dowody? Bardzo proszę:
-nie brudzi – siusianie w domu jest poniżej jego godności
– nie jest dziamgotliwy – bo każde „hau” musi coś znaczyć
– nie dostaje bzika, kiedy zostaje sam – po prostu czeka, aż człowiek szczęśliwie powróci
– nie szarpie się na smyczy – podpięty do niej zachowuje daleko idącą ostrożność
Robi wrażenie, prawda? A na dodatek Reksio to słodziak. Początkowo nieco nieśmiały, po niedługim czasie zamieni się w prawdziwego pieszczocha i błyskawicznie
Afera, młoda, zdolna i rezolutna. Już nauczyła się siadać na komendę. Chodzi przy nodze z lewej strony, jakby była uczona. na smyczy nie ciągnie. Idzie idealnie. Zainteresowana spotykanymi ludźmi, tak jakby sprawdzała czy kogoś nie zna. Przyjazna. Spotkanym psom przygląda się. odwraca, znów zaciekawiona. Nie wyrywa się, nie szczeka. Przy powitaniu w domu nie skacze na człowieka. Grzeczna. Noc spędziła na osobnym piętrze domu i była spokojna. Spała. W dzień też zostawała sama i po powrocie wszystko było w porządku. Afera szuka Wspaniałego Domu na stałe. Domu, który ją pokocha z całego serca i nauczy nowych sztuczek. Najchętniej domu z ogrodem, aby mogła być jego ozdobą. Sami zobaczcie, Afera jest tak piękna, że spodziewamy się prawdziwego gradu propozycji dla niej. Tak, aby mogła
Cudowna, łagodna, ciepła, przyjacielska, uwielbiająca tulenie, 10 kg mała sunia. Zaszczepiona, zachipowana i wysterylizowana. Można kochać :-)
Trafiła pod naszą opiekę, 8 miesięczna sunia tuż po porodzie. Szczeniaków nie znaleźliśmy niestety. Leczymy i szukamy domu :-)
Półtora roczna sunia ze wsi Rudnik. Uczy się życia i ludzi, łagodna ale wystraszona, wesoła, żywiołowa, energiczna. Łagodna wobec ludzi i psów
