Wojtuś – odroczony wyrok

22 gru 16
0
0

Wotjuś urodził się by… umrzeć. Ten piękny, roczny źrebak przyszedł na świat w miejscu, gdzie konie są towarem, nie przyjaciółmi. Po podrośnięciu trafiają do rzeźni. Brudna obora to cały jego świat. Nie widział prawdziwego słońca, nie jadł świeżej trawy. Miał nabrać masy i przynieść zysk. Ale przynajmniej była przy nim mama.

Do momentu, aż przyjechał transport. Szczęście w nieszczęściu – Wojtuś nie zmieścił się do wozu. Przypadek, łut szczęścia? Ale do swojej mamy wrócił tylko na chwilę. Czekając na następny transport.

O źrebaku dowiedzieliśmy się przez przypadek. Większość koni już wyjechała, on czekał i czeka dalej. Na nas. Udało nam się „dogadać z handlarzem”. Możemy uratować Wojtusia. Wystarczą „tylko” pieniądze. Właściciel ma wyraźną wizję świata. Zysk musi być. Pertraktowaliśmy, dwa razy przesuwaliśmy terminy. Dzięki hojności ludzi wielkiego serca udało się wpłacić większość z aż 6000 zł, kwoty, z której nie ustępuje handlarz.

Pozostało już tak niewiele, 1500 zł. Czy to dużo? Gdy konta świecą pustkami – na pewno. Ale kiedy chodzi o kwestie życia i śmierci? Podaruj Wojtusiowi długie, szczęśliwe życie, na które zasługuje.

Fundacja Zwierzęca Polana
ul. Umińskiego 16 m. 41
03-984 Warszawa

KRS 0000432119
REGON 146284323
NIP 5252545894

nr konta: 25 2030 0045 1110 0000 0416 1440
PayPal: [email protected]
Przelewy zagraniczne GOPZPLPW PL 25 2030 0045 1110 0000 0416 1440
Z dopiskiem: Wojtuś

Wojtuś
Kategoria Aktualności
Top